Inspirowałam się kilkoma przepisami znalezionymi w sieci. Niestety, żaden nie spodobał mi się na tyle, żeby w całości go zastosować, więc wzięłam z każdego po trochu:)
SKŁADNIKI:
-3 jajka (oddzielić żółtka od białek)
-3 łyżki cukru (najlepiej pudru)
-250 g serka mascarpone
-kilkanaście (w zależności od liczby warstw 12-16) okrągłych biszkoptów
-filiżanka ostudzonej kawy
-maliny (w sezonie najlepsze oczywiście świeże, w moim przypadku ze słoika - dzięki Mamo:*)
-ok. łyżeczka ciemnego kakao do dekoracji
PRZYGOTOWANIE:
1. Najlepiej rozpocząć od zaparzenia kawy - w czasie wykonywania kolejnych kroków zdąży wystygnąć:)
2. Wymieszać mikserem mascarpone z żółtkami i cukrem.
3. Ubić białka na sztywno i wmieszać je delikatnie do masy serkowej.
4. Biszkopty zanurzać w całości w kawie.
5. W wysokich okrągłych szklankach (oczywiście może być inne naczynie, ale trzeba pamiętać, aby dostosować do niego liczbę i kształt biszkoptów) układać kolejno warstwami biszkopty, maliny i krem. Ostatnią warstwą powinien być krem.
6. Dla dekoracji posypać po wierzchu kakao, a przed podaniem najlepiej całość schłodzić.
I gotowe:) Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz